Na blogu

Wciśnij enter aby wyszukać

Moje ulubione realizacje graficzne: co mi dały i czego mnie nauczyły?

Gosia Zimniak - ilustracje / PROJEKTY  / Moje ulubione realizacje graficzne: co mi dały i czego mnie nauczyły?
projekty graficzne

Moje ulubione realizacje graficzne: co mi dały i czego mnie nauczyły?

Czasem najciekawsze lekcje przychodzą przy projektach, które wyrywają nas z rutyny i sprawiają, że odkrywamy nowe możliwości. W tym wpisie przedstawię moje trzy ulubione projekty graficzne, które nauczyły mnie czegoś wartościowego o projektowaniu, kreatywności i… odwadze.

Okładka „Zostaliśmy na lodzie” – realizacja marzenia o literackiej okładce

To był mój pierwszy projekt okładki do powieści, co stanowiło ważny krok w mojej karierze. Czytanie książki z okładką, którą sama zaprojektowałam, było spełnieniem marzeń – to uczucie, gdy Twoje dzieło staje się częścią czegoś większego, co łączy się z opowieścią autora. Ten projekt przypomniał mi, jaką siłę ma sztuka i jak wielki wpływ może mieć okładka na odbiór książki.

ilustrowane okładki książek

Seria książek z Kadrową Karoliny Niedzielskiej – nauka elastyczności i humoru

To zaskakująco barwna seria książek, w których miałam okazję stworzyć nie tylko okładki, ale i ilustracje. Moje pierwsze zetknięcie z tą tematyką wydawało się wyzwaniem – kadrowość, administracja? Ale dzięki swobodzie twórczej, jaką dała mi autorka, udało mi się wnieść do tej fachowej tematyki odrobinę lekkości. Ilustracje „z przymrużeniem oka” nadały książkom nowy wymiar, a ja nauczyłam się, że nawet przy technicznych tematach można iść ścieżką kreatywności. To doświadczenie uświadomiło mi, że ilustracje mogą być czymś więcej niż tylko dodatkiem – stają się ważnym elementem narracyjnym i budującym charakter publikacji.

oprawa graficzna książki

Kalendarz Kadrowca – projekt, który dodał mi odwagi do przekraczania swoich granic

Kalendarz Kadrowca Karoliny Niedzielskiej to dla mnie przełomowy projekt, przy którym musiałam sięgnąć po nowe narzędzie – InDesign (program do składu publikacji). Był to największy i najtrudniejszy projekt, który wymagał ode mnie wyjścia ze strefy komfortu. Praca nad nim była nie tylko wyzwaniem technicznym, ale też twórczym – połączyłam tu funkcjonalność i artystyczne elementy, by kalendarz stał się codziennym narzędziem pełnym koloru i inspiracji. Dzięki temu projektowi zrozumiałam, że nawet techniczne zadania (a taka zawsze wydawał mi się praca w InDesignie) mogą być twórcze i zaskakujące. Cały projekt graficzny kalendarza zobaczysz w moim portfolio: Kalendarz Kadrowca na 2025 rok.

projekt i skład kalendarza

projekt i skład kalendarza

 

Lekcje z każdego projektu

Tworząc te projekty graficzne nauczyłam się, że każda realizacja, nawet ta najbardziej wymagająca, jest krokiem do rozwijania siebie i swoich umiejętności. Bez względu na to, czy projektuję coś małego czy dużego, każdy kolejny projekt jest dla mnie okazją do wyrażenia pasji i tworzenia wartości dla odbiorców. Tworzenie nabiera nowego wymiaru, kiedy mamy świadomość, że nasze prace wpływają na ludzi wokół!